W ubiegłym tygodniu mieszkańcy naszej gminy dowiedzieli się z mediów, że mogą pojawić się zakłócenia w planowanym terminie rozpoczęcia budowy trasy GP 42, która potocznie zwana jest „obwodnicą Wąchocka”.
Niżej podpisany, który uczestniczy w sesjach Rady Miejskiej jako przewodniczący Zarządu Osiedla „Południe” poprosił burmistrza o publiczne podzielenie się najnowszymi wiadomościami nt. obwodnicy. W planie obrad radnych, było zapoznanie się ze sprawami drogownictwa na naszym terenie. Jedna z lokalnych gazet informowała, że na sesji pojawią się świętokrzyscy posłowie.
Pani poseł Okła – Drewnowicz jest właśnie na spotkaniu z ministrem Grabarczykiem, m.in w sprawie GP 42 – poinformował J. Samela. Nie mam na razie informacji jaki jest wynik rozmów w ministerstwie.
Burmistrz poinformował radnych, że według niego obwodnica będzie budowana w latach 2011 – 2013 i nic tego nie powinno zmienić. Budowa finansowana jest z programu operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. Rząd zabezpieczył pieniądze, ale na razie przy obwodnicy nic się nie dzieje, a na ukończeniu była trasa S 8 więc przesunięto pieniądze na dokończenie tamtej budowy. Gdy unijne środki refinansującą wrócą na konto zostaną przeznaczone z powrotem na naszą obwodnicę.
Pytałem (przyp, T.Sz), czy przypadkiem w Warszawie nie lekceważą tej inwestycji z powodu nazwy – obwodnica Wąchocka. Może trzeba powiedzieć ministrom, że to ważna droga łącząca S 7 z 9, która biegnie do granicy ze Słowacją i na Ukrainę przez Rzeszów.
J. Samela zgodził się z tym, że nazwa może być myląca, ale dziwi się władzom Starachowic, że tak mało uwagi przykładają do tej drogi. I etap budowy GP 42 (główna przyspieszona) jest w rzeczywistości dojazdem do Starachowic. O dalszej budowie w kierunku Opatowa nic nie słychać – powiedział burmistrz.
Starachowice zachowują się tak jakby dwupasmówka od Skarżyska do Wygody wogóle nie dotyczyła tego miasta. Wystarczy przypomnieć jak wiele firm chcących inwestować w strefie ekonomicznej zrezygnowało z powodu fatalnego dojazdu. Starachowice jeśli nie będą lobbować za drogami czyli 42, 9, 744, 747, 7 i innymi prześpią swój czas na ponowny rozwój rynku pracy, a SSE nie będzie trwała wiecznie.
Do zakończenia sesji RM nie dotarła wiadomość o wynikach rozmowy w Warszawie. Pytałem burmistrza o zmobilizowanie GDDiA w Kielcach do remontu obecnego odcinka DK 42. Od 6 lat słyszymy odpowiedź z Kielc, że skoro będzie obwodnica to drogi nie romontujemy. Obwodnica powstanie za 3 lub 4 lata, jeśli będzie miała takie tempo, to stan ulicy Starachowickiej i ul. Wygoda jest mimo cząstkowych (jak to oni nazywają) napraw,pogorszy się do takiego stopnia, żą naszej gminy po przejęciu drogi od GDDiA nigdy nie będzie stać na naprawę.